O tym jak zostać tłumaczem książek

Możliwość komentowania O tym jak zostać tłumaczem książek została wyłączona
O tym jak zostać tłumaczem książek

Kochać książki i dobre historie napisane przez znakomitych pisarzy można na wiele sposobów, m.in. myśląc o zawodzenia tłumacza specjalizującego się w literaturze. W końcu jak ktoś kiedyś stwierdził, taki fachowiec musi być przede wszystkim najlepszym i bardzo wnikliwym czytelnikiem. A jak zostać tłumaczem książek? Nie ma jednej drogi, metody czy jakiegoś przepisu. Są jednak pewne kroki, które pomogą ci przybliżyć się do wymarzonego zawodu. Chcesz dowiedzieć się więcej? Zapraszamy do lektury!

Jak zostać tłumaczem książek – tłumacz drugim autorem

Bardzo często można spotkać się ze stwierdzeniem, że tłumacz to drugi autor. Jeśli jednak poświęcimy choć chwilkę na przemyślenie tematu, te słowa nie powinny nikogo dziwić. Tłumaczenie to o wiele, wiele więcej niż przekładanie słów z jednego języka na drugi. Często jest to bliższe stwarzaniu danego świata literackiego od zupełnego początku. Należy nie tylko wejść „w głowę” autora, ale i tak dostosować tekst i tysiące innych detali, aby w możliwie najbardziej wierny i zarazem piękny sposób przekazać wizję pisarza w drugim języku.

Jak zostać tłumaczem książek – co trzeba wiedzieć?

Tłumacz należy do grupy pośredników kulturowych. To doniosła rola społeczna. I szczególnego rodzaju składnik tożsamości. Kto „tłumaczy”, ten nie tylko „przekłada”, ale i wyjaśnia – tzn. tłumaczy coś czytelnikowi. Tłumacz uczestniczy w zapośredniczaniu wiedzy o człowieku w stosunkach między ludźmi o odmiennych językach ojczystych, powiększa gęstość ponadnarodowej komunikacji społecznej. Chociaż bowiem „ile języków znasz, tyle razy człowiekiem jesteś”, to za każdym razem człowiekiem innym.” (Ryszard Stemplowski)

Nie zdziwi was jeśli powiemy, że tłumacz książek powinien posługiwać się co najmniej dwoma językami, a także mieć wiedzę i świadomość kulturową. Do tego powinien być wnikliwym i dokładnym czytelnikiem, który widzi każdy najdrobniejszy detal. Ponadto potrafi wczuć się w autora, jego intencje, zamiary, myśl przewodnią.

Tak jak pisaliśmy wcześniej, tłumaczenie książek to coś więcej aniżeli zmieniani słów z jednego języka na inny, ale imitowanie głosów poszczególnych postaci literackich, oddanie stylu autor, umiejętne dostosowanie idiomów czy wszelkich szczególnych cech konkretnego utworu.

Jak zostać tłumaczem książek? Zwróć uwagę na kwestie tj. m.in.:

  • znajomość przynajmniej dwóch języków,
  • specjalizacja literacka,
  • zdobycie jak największego doświadczenia,
  • regularny rozwój,
  • poświadczanie kwalifikacji zawodowych certyfikatami,
  • ukończone studia kierunkowe.

Jak zostać tłumaczem książek – pisz jak Szekspir

Istnieje szczególny rodzaj piękna, który rodzi się w języku, z języka i dla języka.” (Gaston Bachelard)

Nie da się jednak nie zauważyć, że w tym zawodzie ani studia, ani certyfikaty nie pomogą nikomu stać się świetnym i szanowanym przez pisarzy tłumaczem. Dlaczego? Jeśli chcesz poznać tajemnicę, jak zostać tłumaczem książek przede wszystkim weź pod uwagę talent i doświadczenie. Jest to coś bezcennego, coś, co sprawia, że nikt nie zwróci uwagę na szkołę, dyplomy, ani inne formalne rzeczy.

Jak zostać tłumaczem książek – przede wszystkim tłumacz

Pewne przysłowie arabskie mówi, że „najlepszą szkołą jest doświadczenie”. Zastanawiając się więc jak zostać tłumaczem książek zamiast tracić czas na długie rozmyślania, po prostu działaj.

Zacznij od czegoś za darmo. Niech to będzie wolontariat, praktyka, staż czy jakaś pierwsza współpraca, dzięki której zdobędziesz doświadczenia. To bardzo ważne. Każdy tłumacz co dnia uczy się czegoś nowego tłumacząc. A kiedy już będziesz miał pierwsze referencje do portfolio, podnieść poprzeczkę. Szukaj bardziej ambitnych projektów i takich, które pozwolą ci się rozwijać, a przy okazji sprawią, że otrzymasz za nie godziwe wynagrodzenie.

Pamiętaj także o tym, aby nie palić za sobą mostów. W trakcie każdej współpracy, buduj sieć kontaktów. Każda pisząca osoba może w przyszłości zostać twoim klientem.

Do tego polecamy założyć wirtualne portfolio, prostą stronę www czy bloga. Niech to będzie miejsce, przez które może do ciebie trafić potencjalny nowy klient, ale i takie, gdzie można dowiedzieć się o twojej edukacji, rozwoju zawodowym (szkolenia, certyfikaty, etc.), ale przede wszystkim o zdobytym dotychczas doświadczeniu.

Oceń artykuł!
[Wszystkie głosy: 0 Średnia: 0]

Martin Ziółkowski

Nazywam się Martin Ziółkowski i jestem jednym z autorów na blogu o tłumaczeniach gdzie dzielę się wiedzą na temat  tłumaczeń pisemnych oraz ustnych. Jako tłumacz z kilkuletnim doświadczeniem, staram się przede wszystkim pomóc osobom, które szukają informacji na temat pracy tłumacza, różnych rodzajów tłumaczeń oraz zasad, którymi warto kierować się przy wyborze odpowiedniego specjalisty do przekładu tekstu.